Ryga, podobnie jak Kraków, świetnie poradziła sobie z hucznymi weekendowymi imprezami, na które przylatywali młodzi ludzie z Europy Zachodniej. Władze łotewskiej stolicy postawiły na sztukę, rzemiosło i lokalną kuchnię, która jest wyśmienita.

Na tym z resztą podobieństwa między obydwoma miastami się nie kończą. Każde z nich ma skomplikowaną historię, która je ukształtowała. Oba także mają piękne stare miasta wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Panorama Rygi z widokiem na Dźwinę

Gdzie Zachód spotyka się ze Wschodem

Pierwsze ślady osadnictwa w okolicach Rygi pochodzą z początku XII w. Oficjalnie Rygę założono w 1201 r. W tym okresie przybyli tu pierwsi niemieccy osadnicy, dzięki którym w XIII w. rozkwitł handel, a Ryga jako miasto hanzeatyckie stała się głównym pośrednikiem między Zachodem i Wschodem. Silne wpływy niemieckie i obecność zakonów kawalerów mieczowych oraz krzyżackiego prowadziły do buntów Łotyszy. Dwukrotnie spalono nawet tutejszy zamek, ale zawsze powstania były tłumione. W XVI w. przez krótki okres Ryga należała do Polski, lecz w wyniku Potopu przeszła w ręce Szwedów, którzy z kolei podczas wojny północnej utracili ją na rzecz Rosjan. Ryga stała się drugim co do wielkości, po Petersburgu, miastem zachodniej Rosji. W latach 1918-1940 była stolicą niepodległej Republiki Łotewskiej, która po II wojnie światowej została wcielona do ZSRR jako Łotewska Socjalistyczna Republika Radziecka istniejąca aż do 1991 r.

Na Starówce

W czasie zwiedzania Rygi można odczuć bogatą, a jednocześnie trudną historię łotewskiej stolicy. Na zwiedzanie wystarczą 2-3 dni, więc to idealne miasto na krótki weekendowy wypad. Większość atrakcji jest od siebie w odległości kilkunastominutowego spaceru, także na miejscu nie trzeba martwić się wynajmem samochodu. Mniej mobilne osoby mogą skorzystać z oferty autobusów hop-on. Koniecznie trzeba zobaczyć ryskie Stare Miasto. Jego wizytówką jest plac Ratuszowy z pomnikiem Rolanda i dwiema zabytkowymi kamienicami – Domem Wagi i Domem Bractwa Czarnogłowych. Dom Bractwa Czarnogłowych to chyba najbardziej rozpoznawalny i najchętniej fotografowany budynek na starówce. Był on siedzibą kupców, którzy nie mogli należeć do Wielkiej Gildii, czyli stowarzyszenia zamożnych, nieżonatych kupców pochodzenia niemieckiego. Budynek został zniszczony w czasie II wojny światowej i odbudowano go dopiero w 1991 r. Jego charakterystyczna bryła jest pokryta licznymi, bogatymi zdobieniami. To właśnie tu w 1921 r. podpisano traktat ryski po wojnie polsko-bolszewickiej. Zza Domu Bractwa Czarnogłowych widać ciemny, posępny budynek Muzeum Okupacji, którego zbiory są poświęcone niedoli narodu łotewskiego. W pobliżu Domu Wagi znajduje się z kolei inny znany budynek – Dom Kotów. Na dwóch zdobiących go wieżach zostały umieszczone rzeźby mruczków. Podobno kupiec, który nie został przyjęty do Wielkiej Gildii, wybudował naprzeciwko swój dom, a niechęć do członków stowarzyszenia pokazał, umieszczając koty skierowane ogonami w stronę okien budynku Gildii. Ostatecznie, po bitwach sądowych, koty zostały odwrócone. Obecnie w kamienicy znajduje się restauracja. Charakterystycznymi kamienicami są również Trzej Bracia, czyli trzy położone bardzo blisko siebie budynki, które łączy wyjątkowe zdobnictwo. Najstarsza budowla została wybudowana w XV w. w stylu późnogotyckim. Środkowa kamienica jest młodsza i pochodzi z czasów renesansu, a najmłodszy brat to z kolei XVII-wieczna kamienica czynszowa.
Rynek w Rydze – widok na Dom Bractwa Czarnogłowych
Widok na kamienice i kościół luterański św. Jana

Wiedeń Północy

Ryga słynie głównie z pięknej secesyjnej architektury, która powstała dzięki szybkiemu rozwojowi miasta na przełomie XIX i XX w. Największe jej skupisko mieści się wzdłuż ulicy Alberta. Jej okolice nazywane są kwartałem secesyjnym (Art Nouveau Quarter). Znajdują się tu bogato zdobione kamienice, których kunszt na myśl przywodzi wiedeńskie arterie. W jednej z pięknych kamienic siedzibę otworzyło Muzeum Secesji. W całym mieście jest przeszło 700 secesyjnych budynków. Dzięki ich imponującej liczbie, a także wysokim walorom artystycznym Ryga została włączona do Réseau Art Nouveau Network, czyli związku miast secesyjnych. W tym gronie znajduje się też Łódź.

Zespól budynków Trzej Bracia, Stare miasto w Rydze
Secesyjne kamienice

Kościoły pełne legend

Burzliwe dzieje i wielokulturowość łotewskiej stolicy świetnie odbija się także w historii jej najważniejszych świątyń. W Rydze mieści się najwyższa katedra w tej części Europy. XIII-wieczny kościół ma 90-metrową wieżę i największe organy na Starym Kontynencie. Obecnie stanowi siedzibę biskupa Łotewskiego Kościoła Luterańskiego. Pierwotnie katolicki, a obecnie luterański jest też kościół św. Piotra. Wieża, która jest punktem widokowym na panoramę miasta, była odbudowywana niezliczoną ilość razy. To właśnie na tym kościele zainstalowano pierwszy zegar w Rydze. Z kolei najstarszy w Rydze jest kościół św. Janów (Ewangelisty i Chrzciciela). Już na początku XIII w. w miejscu obecnej świątyni stała kaplica. Kościół był wielokrotnie przebudowywany i stracił swój pierwotny kształt. Ciekawym detalem architektonicznym są dwie kamienne maski w murze. Według legendy upamiętniają zamurowanych żywcem mnichów. Kościół jest chętnie odwiedzany przez turystów ze względu na znajdujący się w pobliżu pomnik Muzykantów z Bremy. Zwierzęta z baśni braci Grimm (osioł, pies, kot i kogut) stoją jedno na drugim i spoglądają przez okno, będące metaforą żelaznej kurtyny. Osioł ma wytarty nos, bo według wierzeń jego potarcie pomaga spełnić marzenia. Kolejną świątynią, z którą wiąże się miejska legenda, jest katolicka katedra św. Jakuba z XIII w. Za czasów wojen napoleońskich została zamieniona w spichlerz, przez pewien czas była też świątynią luterańską. Polaków może z kolei zainteresować fakt, że kazania wygłaszał tu Piotr Skarga. Według podań dzwon katedralny zabrzmi sam, kiedy w pobliżu świątyni znajdzie się niewierna żona. Również wyznawcy prawosławia mają w Rydze swoją katedrę. Została wybudowana w XIX w. podczas carskiej okupacji. Inną wartą zobaczenia świątynią wschodniego obrządku jest Sobór Narodzenia Pańskiego. Został przerobiony przez władze komunistyczne na planetarium, a do roli cerkwi powrócił dopiero w 1991 r.

Hale targowe w centrum miasta

Po całodziennym zwiedzaniu warto się posilić, by nabrać sił na kolejny dzień. Eksplorowanie nowych miejsc nieodłącznie wiąże się też z poznawaniem nowych smaków. Idealnym miejscem, by skosztować łotewskiej kuchni, jest Targ Centralny położony na południe od Starego Miasta. Tworzy go pięć hal, które pierwotnie miały służyć za hangary dla sterowców. Zbudowano je w Lipawie w czasie I wojny światowej. Po jej zakończeniu konstrukcje przeniesiono do Rygi i przebudowano tak, żeby mogły pomieścić targowisko. Każda hala ma swoją specjalność, np. w jednej sprzedaje się nabiał, a w innej warzywa i owoce. Są też sekcje z ubraniami i pamiątkami. Handlarze rozkładają się też między budynkami. Codziennie przewija się tu prawie 100 tys. osób. Na szczęście miejsce nie zamieniło się w modne, hipsterskie centrum z niebotycznymi cenami. Wciąż królują tu lokalni sprzedawcy. Sporo tu także małych barów, kawiarni i restauracji, w których można spróbować lokalnych specjałów, jak marynowane śledzie czy smażone szprotki. W łotewskiej kuchni znajdziemy sporo potraw na bazie ziemniaków i charakterystycznego ciemnego chleba. Oprócz jego klasycznej formy można także skosztować zupy chlebowej, a nawet chlebowych deserów. Warto też skusić się na kiszonki, bo oprócz znanych w Polsce kapusty i ogórków, znajdziemy tu kiszoną paprykę, marchew, a nawet jabłka. Popularnym, niedrogim i sycącym daniem są pielmieni, czyli pierożki z nadzieniem, które stanowią zdecydowanie rosyjski wpływ. Podobnie jak na całym Wschodzie, tak i na Łotwie można napić się dobrego kwasu chlebowego. Dorośli zaś powinni skusić się na czarny balsam, czyli mocny likier o intensywnym ziołowym smaku.

Pomnik po radzickiej „przyjaźni”

Za halami targowymi góruje wieżowiec Akademii Nauki, który na myśl przywodzi warszawski Pałac Kultury i Nauki, który również jest pamiątką z czasów ZSRR. Dziś mieszczą się tu instytuty naukowe i wydawnictwa. Na samej górze znajduje się płatny punkt widokowy, z którego można podziwiać panoramę miasta. Widok jest niebanalny, podobnie jak ze znajdującego się na wysokości 97 m tarasu wieży radiowo-telewizyjnej. Jest to dość charakterystyczny punk na mapie miasta. Wieża ma aż 370 m i ponoć przetrwa trzęsienie ziemi o sile 7,5 stopni w skali Richtera. Władze chcą ją jeszcze podwyższyć i powiększyć.

Prawdziwa wolność

Jednym z nielicznych obiektów, które przetrwały II wojnę światową jest pomnik wolności z 1935 r. To statua kobiety – alegorii wolności – trzymającej trzy gwiazdy symbolizujące trzy historyczne regiony Łotwy – Inflanty, Kurlandię i Łatgalię. Obecnie postać jest zwrócona ku zachodowi, a rzeźby, u podstawy powiązane łańcuchami, ze smutnymi minami patrzą na wschód.
Pomnik Wolności w Rydze
Pomnik muzykantów z Bremy, Ryga

Zobacz więcej
Zobacz więcej

Z wizytą na zamku

Na północno-wschodnim krańcu miasta stoi XIV-wieczny zamek ryski, który w wyniku rozlicznych i częstych zniszczeń stracił średniowieczny charakter, a z czterech baszt została zaledwie jedna. Zamek był rezydencją rycerzy zakonu kawalerów mieczowych, następnie przez lata siedzibą rosyjskich władz gubernialnych, a dziś rezyduje tu prezydent Łotwy. W budynku mieszczą się też dwa muzea – Łotewskie Muzeum Historyczne i Łotewskie Muzeum Sztuki Obcej ze wspaniałymi zbiorami greckich, włoskich, rzymskich, niemieckich i flamandzkich dzieł sztuki.

Wyspa w środku miasta

Jeśli będzie na to czas, warto też wybrać się na wyspę Kipsala na Dźwinie. Słynie ona z drewnianych domków i wyjątkowej atmosfery. To stąd pochodzi Janis Lipke, który w czasie II wojny światowej uratował 56 Żydów. Szopa, w której ich krył, została przebudowana na muzeum. A bohater pośmiertnie został odznaczony tytułem Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.