Niezależne polskie marki odzieżowe coraz lepiej odnajdują się na rynku, z sukcesem konkurując z modowymi gigantami. Dopracowane w najmniejszym szczególe projekty tworzone w nurcie slow fashion wyróżniają się wysoką jakością i etycznym podejściem do tworzenia.
Wzory kostiumów kąpielowych zmieniały się na przestrzeni wieków. Zaprojektowane przez Louisa Réarda bikini po raz pierwszy zaprezentowano w 1946 roku podczas pokazu na basenie w Paryżu. Z każdą upływającą dekadą kobiety coraz bardziej odsłaniały nogi i dekolty, a opalenizna do dzisiaj traktowana jest jako symbol zdrowia i miernik udanego urlopu. I choć wydawać by się mogło, że w modzie plażowej pokazano już wszystko, to młode polskie marki udowadniają, że w tej materii jest jeszcze wiele do powiedzenia.

SURFERSKI LUZ
Niezależna krakowska marka Happy Surfer czerpie inspiracje z różnorodności lat 70., kojarzonych z wolnością obyczajową oraz hippisowskim stylem życia. Założycielka firmy, Katarzyna Laskowska-Tomkowicz, postawiła na limitowane, niskonakładowe kolekcje strojów kąpielowych, projektowane i szyte w Polsce z wysokiej jakości polskich i włoskich materiałów. W najnowszej kolekcji „Wild Roses” luźny surferski styl połączyła z subtelną kobiecością. Falbany, fantazyjne wiązania i kokardy przyciągają uwagę, ale nie krępują ruchów podczas aktywności sportowej. – Happy Surfer to marka dla współczesnych dziewczyn, w których drzemie kolorowa, szalona dusza hippisowskiej surferki – opowiada Laskowska-Tomkowicz. – Kolorystyka kolekcji „Wild Roses” nawiązuje do lat 70. Prym wiodą tu wzory zainspirowane stylem retro, a dominujące kolory to róż, fiolet, żółć, paski, pop-artowe kwiaty i biało-czerwona kratka vichy. Przy współpracy z freelancerkami o artystycznej duszy stworzyliśmy unikatowe printy – drukowane na materiale na specjalne zamówienie.


KOBIECY MINIMALIZM
Świadomi klienci coraz mądrzej podchodzą do zakupu odzieży: interesują się materiałami, z których powstają ubrania, a także weryfikują etyczną stronę działania przedsiębiorstwa. W opisywaną tendencję doskonale wpisuje się gdańska marka Makota Swim, która powstała z potrzeby plażowego minimalizmu. Znakiem rozpoznawczym marki są geometryczne kroje, uzupełnione o delikatne ramiączka i paski. Najnowsza kolekcja została wzbogacona o odcienie głębokiej czerwieni, kości słoniowej i beżu. Od samego początku projektom towarzyszy prostota i naturalność. Na szczególną uwagę zasługują materiały, z których powstają kostiumy jednoczęściowe i bikini. Danuta Grządzielska, właścicielka brandu, zaznacza: – W 2019 roku rozpoczęliśmy podróż w kierunku jeszcze bardziej zrównoważonego i etycznego sposobu produkcji naszych strojów kąpielowych. Polska marka szyje z certyfikowanej, wysokogatunkowej mieszanki recyklingowanych tkanin poliamidowych, odzyskanych z tworzyw sztucznych wyłowionych z oceanów. Kostiumy cechują się wyjątkową trwałością. – Jak podkreśla Grządzielska: – Strój kąpielowy Makota jest nie tylko piękny, ale i dobry dla duszy.

AKTYWNY WYPOCZYNEK
Miłośniczki sportów wodnych, które na słońcu i w wodzie spędzają każdą chwilę lata, na dobre zaprzyjaźniły się z Drivemebikini, marką Zuzanny Krasuskiej-Kopyt. O początkującym biznesie bardzo szybko stało się głośno za sprawą zdjęcia opublikowanego w serwisie Instagram. W jednym z surferskich fasonów pokazała się bowiem trenerka i dietetyczka Anna Lewandowska, co znacząco wpłynęło na wzrost zainteresowania kostiumami. Firma oferuje również designerskie stroje do surfingu. Projekty Drivemebikini skierowane są do odważnych kobiet, lubiących oryginalne wzornictwo. Cieszą się dużym zainteresowaniem ze względu na wysoką jakość wykonania i ekologiczne materiały, z których są uszyte. Atutem strojów jest wysoka odporność na sól i chlor. Kostiumy chronią także przed promieniowaniem UVA o mocy SPF 50, co jest szczególnie ważne dla pań preferujących długi i aktywny wypoczynek nad wodą.

