Tel Awiw to miasto młode, tętniące życiem. Nowoczesne, otwarte, tolerancyjne. Bardzo świeckie, a jednocześnie religijne i tradycyjne. Uwielbiam je za to, że tutejsi mieszkańcy umieją docenić zabawę, sztukę i dobre jedzenie, a dostęp do plaży oraz 360 słonecznych dni w roku sprawiają, że radość życia widać tu co krok.

Tel Awiw, najbardziej ekscytujące i rozrywkowe miasto Izraela, wyrosło zaledwie sto lat temu przy Jafie, starożytnym arabskim porcie. To tutaj pod wpływem ruchu syjonistycznego, który narodził się w XIX wieku, przybywali Żydzi z całego świata. Nie czując się jednak swobodnie w arabskim mieście, postanowili założyć własne – tak powstało w 1887 r. osiedle Newe Cedek, pierwsze żydowskie osadnictwo poza murami Jafy. Rozbudowywało się ono tak szybko, że już w 1910 roku miasto otrzymało nową nazwę Tel Awiw – Wzgórze Wiosny – a po utworzeniu w 1948 roku państwa Izrael, Tel Awiw i Jafa zostały połączone w jedną aglomerację.

KWESTIONARIUSZ
KWESTIONARIUSZ

Najbardziej znane z: życia nocnego, plaży, jedzenia, architektury modernistycznej

W poszukiwaniu historii: Historia żydowska - Museum of the Jewish Diaspora, gdzie zapoznasz się z historią żydowską, Eretz-Israel Museum – by poznać dziele islamskie, Jaffa – jednaj z najstarszych dzielnic, której historię można poznać w Muzeum Starożytności.

Najciekawsze zabytki i architektura: Białe Miasto, czyli kompleks budynków w stylu Bauhaus, modernizm w Tel Awiwie i kontrastujący starożytny styl osmański w Starej Jafie.

Koniecznie należy: …zagrać na plaży w matkot, czyli odbijanie miękkiej piłki paletkami.

W poszukiwaniu smaków: Pierożki borekas, zupa hilbehu, shakshuka, nalewka etrogu.

Miejsce na spacer: Bulwary przy plaży o zachodzie słońca, park HaYarkom.

Poza szlakiem: Murale i graffiti w dzielnicy Florentin; galerie sztuki w dzielnicy Shapira.

MIEJSCA MUST SEE

Choć Tel Awiw nazywany jest Państwem Telawiwskim, gdyż ceny i koszty życia tutaj są znacznie wyższe niż w pozostałych częściach Izraela, wizyta w tym mieście wcale nie musi zrujnować naszego portfela. W Tel Awiwie jest wiele miejsc do zobaczenia i rzeczy do zrobienia, które nie wymagają nakładów finansowych. Sama zawsze zachęcam do spacerów po historycznych dzielnicach miasta. Pierwszą jest wspomniana już najstarsza dzielnica Tel Awiwu Newe Cedek, przez mieszkańców uważana również za najładniejszą. Ulokowane wzdłuż wąskich uliczek zabytkowe domy posiadają wyjątkowy charakter – niektóre z nich to prawdziwe perły architektury.
Tel awiw, loty z Krakowa

BUDOWLE I TARGI

Od strony północnej Newe Cedek łączy się z Białym Miastem – zespołem miejskim składającym się z 4 tysięcy budynków w stylu Bauhaus. Modernistyczne osiedle zaprojektowała grupa żydowskich architektów, którzy w latach 30. XX wieku przybyli do Palestyny, uciekając z hitlerowskich Niemiec. Zespół budynków obecnie wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pomiędzy Białym Miastem a Newe Cedek wciśnięta jest dzielnica Nachalat Binyamin, w której znajdziemy Nachalat Binyamin Arts and Crafts Fair, jeden z największych pchlich targów w Izraelu. Jest to idealne miejsce na zakup niedrogich pamiątek z tego kraju! Na położony tuż obok market HaKarmel, największy targ żywności w Tel Awiwie, chętnie chodzę ze znajomymi na śniadania. Jedzenie na HaKarmel jest bardzo tanie, dlatego też przyciąga wielkie tłumy, szczególnie w piątki. Jeśli mamy możliwość, lepiej odwiedzić targ w ciągu tygodnia. W szabat, czyli sobotę, targ jest zamknięty

ZABYTKOWA JAFA

Wśród najbardziej popularnych miejsc do odwiedzenia w Tel Awiwie nie można oczywiście pominąć Starej Jafy. Znajduje się tu jeden z najstarszych morskich portów na świecie, do którego przybijały statki starożytnych kupców, a w średniowieczu krzyżowców. Dziś Jafa zamieszkiwana jest głównie przez społeczność arabską, a klimat starego miasta jest bardziej orientalny niż całego Tel Awiwu. Lubię leniwie przechadzać się tutaj zabytkowymi kamiennymi ulicami i zaglądać do małych zaułków, a także polecam zobaczyć pochodzący z XII wieku meczet Al-Mahmudijja.

KUCHNIA

Przyjezdnych zawsze zachęcam do spróbowania lokalnej kuchni. Izrael to bowiem nie tylko hummus i falafel, ale dużo więcej. Uwielbiam izraelską kuchnię za kulinarny melanż smaków Bliskiego Wschodu, Afryki i Europy. Na śniadanie często jem szakszukę, czyli smażone na patelni paprykę i pomidory, w których powoli dochodzą sadzone jajka. A na deser bardzo popularny jest knafeh, czyli smażony owczy ser posypany ciastem, pistacjami i polany syropem z pomarańczy. Choć nie jestem w stanie zjeść go zbyt wiele – jest zbyt słodki! Jednym z przysmaków są bakłażany (np. w postaci potrawki baba ganusz), a także chleby w różnej postaci, oliwki, daktyle, granaty i fgi czy orzechy.

ŻYCIE MIASTA

Jednak to, co w Tel Awiwie jest najlepsze i dla czego chętnie tu wracam, to ludzie. Miasto tryska energią i widać, że jego mieszkańcy czerpią z życia pełnymi garściami. Są otwarci, towarzyscy i chętnie spędzają czas na powietrzu ze swoją rodziną i przyjaciółmi. Żyją jakby jutra miało nie być. Możemy spotkać ich całe tłumy na plaży ciągnącej się wzdłuż miasta, jednak szczególnie w piątki warto odwiedzić jej południową część, która zamienia się wtedy w Drum Beach. Zbierają się tam bębniarze, perkusiści, tancerze, uliczni performerzy, a także zwykli amatorzy dobrej zabawy, żeby wspólnie przy rytmie bębnów rozpocząć weekend.

NON-STOP CITY

Mimo że miasto bawi się 24 godziny na dobę, to jednak Tel Awiw słynie ze swojego bogatego życia nocnego. W mieście mnóstwo jest barów i klubów, a te najbardziej popularne i najlepsze znajdują się w okolicy bulwaru Rothschilda. Zwykle zapełniają się dopiero po północy, a sami telawiwczycy nie wychodzą z domów przed godziną dziesiątą wieczorem. Jadąc do Tel Awiwu, skupmy się więc nie tylko na zwiedzaniu, ale też spróbujmy życia nocnego – tego, co w TLV najlepsze! Śmiało mogę polecić takie kluby jak Lima-Lima czy Valium.

POZA SZLAKIEM

Tel Awiw doczekał się również swojej dzielnicy w stylu londyńskiego Soho. Florentin kiedyś było osiedlem robotniczym zamieszkiwanym głównie przez imigrantów i biedotę. Z czasem dzielnica zaczęła zmieniać się w centrum kulturalne, w mniejszych uliczkach zaczęły otwierać się bary, restauracje i galerie sztuki, a w opuszczonych magazynach i piwnicach stworzono nocne kluby, które chętnie odwiedzają młodzi mieszkańcy miasta. Kto chce zobaczyć Tel Awiw, do którego zwykle nie zaglądają turyści, temu polecam spędzenie dnia i nocy w dzielnicy Florentin.

JAK MIEJSCOWY

By poczuć się jak miejscowy, warto skierować się w stronę południowego Tel Awiwu. Całodniową wycieczkę można zacząć od Głównej Stacji Autobusowej. Dalej warto podążać przez dzielnicę Shapira oraz Florentin, gdzie mieszczą się urokliwe lokalne galerie sztuki, trasę kończąc na rynku Lewińskiego, przy którym skumulowane są przepyszne restauracje.

ZNAKI SZCZEGÓLNE
ZNAKI SZCZEGÓLNE

Festiwale artystyczne Fresh Paint Fair, Opera in the Park; Tel Aviv Illustration Week

Festiwale filmowe EPOS International Art Film Festival, Docaviv; TLVFest; Tel Aviv International Student Film Festival

Imprezy sportowe Tel Aviv Marathon; Tel Aviv Night Run; Cycle Tel Aviv; Sail Tel Aviv

Inne festiwale i imprezy Pride Week; Dragon Boat Festival - festiwal chińskich łodzi; Laila Lavan - jedyna noc w roku, kiedy można słuchać głośno muzyki; festiwal i parady uliczne podczas święta Purim (20-21 marca)