Unikatowe torby, plecaki i saszetki, które powstają w niewielkich pracowniach, cieszą się coraz większym i zasłużonym uznaniem konsumentów pragnących wyróżnić się oryginalnym i stylowym dodatkiem.
Klasa i elegancja uzupełniona o wygodę i minimalizm – niełatwo jest znaleźć produkt spełniający wszystkie te oczekiwania. Rękodzielnicze wyroby polskich projektantów zainteresują wszystkich doceniających wysoką jakość wykonania, ciekawe rozwiązania i zwracający uwagę design. Znajdą praktyczne zastosowanie zarówno podczas codziennych aktywności, jak i w trakcie dalekich wyjazdów w nieznane.
NIEODŁĄCZNY ELEMENT GARDEROBY
Modne damskie torby na biodra, tzw. nerki, to domena polskiej marki huba. Aby było jeszcze praktyczniej, Anita Bednarek, twórczyni marki, szyje zarówno większe nerki oversizowe, jak i podręczne wersje mini. Podczas kilkuletniej obecności na rynku huba zdążyła podbić serca wszystkich, którzy stawiają na wygodę i ciekawy design. W ofercie znajdziemy również klasyczne, pojemne shopperki, które mają zachęcić konsumentów do rezygnacji z foliowych toreb na zakupy. Co stanowi inspirację podczas pracy twórczej? Za moment swoją premierę będzie miała kolejna kolekcja, a jak mówi sama projektantka: „Huba to elegancja kształtem z lasu – naszą inspiracją jest natura. Najważniejsze są świadome projektowanie i potrzeby naszych odbiorców. W najnowszej kolekcji znajdziemy huby z papieru, huby we wzory inspirowane kaktusem oraz w liście”.

WARTOŚĆ RZEMIOSŁA
Marka Molehill prezentuje w swoim lookbooku klasyczne, oszczędne w formie skórzane i płócienne torby z naturalnych materiałów. Główną ideą jest dostarczanie klientom produktów wysokiej jakości, które będą towarzyszyć im przez lata. Molehill stawia na rzemiosło i precyzję, mające ogromny wpływ na jakość, estetykę i wytrzymałość przedmiotów. „Równowaga jest kluczowa dla naszej filozofii projektowania, w której pielęgnujemy i podtrzymujemy tradycję, a jednocześnie rozwijamy nowe produkty, które są istotne dla współczesnego stylu życia. Kiedy cztery lata temu pojawiliśmy się na rynku, twierdziłem, że produkt powinien żyć razem z właścicielem, być zapisem czasu i doświadczeń. Dziś zawsze dodaję, że produkt powinien też tworzyć kulturę codzienności. To, czym się otaczamy, wpływa na jakość naszego życia. Wartość rzemiosła jest w tym aspekcie wciąż nie do przecenienia” – mówi Łukasz Król, dyrektor kreatywny i twórca marki Molehill.


BEZ ZBĘDNYCH OGRANICZEŃ
Pierwsza nerka Anacomito powstała ze starych dżinsów. Można było przypiąć ją bezpośrednio do szlufek spodni. Kolejne modele zostały już wzbogacone o wymienne paski w różnych wzorach i kolorach. Nina i Jagoda, matka i córka, które są założycielkami marki, od początku zwracały uwagę na szacunek do surowców. Pamiętając o idei zrównoważonej mody, projektantki wykorzystują m.in. materiały z recyklingu i końcówki tkanin. Torby wytwarzane są również z aksamitu i odpornej na wilgoć woskowanej bawełny. Wszystkie modele są unikatowe – powstaje jedynie kilkadziesiąt, a czasem nawet tylko kilka egzemplarzy.

Oryginalna nazwa marki to nawiązanie do potrzeby wolności i swobody. Powtarzające się stale przy przeszukiwaniu torebki pytanie: „A na co mi to?” dało impuls do stworzenia funkcjonalnej nerki, mieszczącej wszystko to, co naprawdę niezbędne. Podczas pracy projektowej Nina i Jagoda inspirują się najnowszymi trendami, ale nie mniej istotne są dla nich opinie i uwagi klientów. Jedno jest pewne: chcąc wyróżnić się stylem, warto postawić na mniejsze studia projektowe. Tam właśnie powstają produkty oryginalne w swojej prostocie, podszyte pasją oraz prawdziwą miłością do rzemiosła i naturalnych produktów.

