Nowoczesna infrastruktura, kilkukrotnie zwiększona przepustowość, więcej przestrzeni operacyjnej oraz możliwości obsługi wymagających przesyłek – tak w skrócie można opisać nowo otwarty terminal cargo w Kraków Airport. To nie tylko inwestycja w infrastrukturę, ale także ważny krok w kierunku przyszłości transportu towarowego w regionie.
Przestrzeń, której potrzebowała logistyka
Nowy terminal cargo to zupełnie inna liga w porównaniu do poprzedniego obiektu, który funkcjonował od blisko 25 lat. Dotychczasowa powierzchnia magazynowa wynosiła 700 m² – dziś to aż 2 300 m². Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom i przestronnemu placowi manewrowemu możliwa jest równoczesna obsługa sześciu pojazdów, zamiast dotychczasowych dwóch. Na terenie terminalu znalazły się również 9 miejsc postojowych dla tirów i 15 dla samochodów dostawczych.
– Dzięki standardowi nowego obiektu jakość usług jaką możemy zaoferować naszym partnerom jest nieporównywalna – podkreśla Łukasz Strutyński, prezes zarządu Kraków Airport, przypominając jednocześnie, że stary budynek cargo został oddany do użytku ćwierć wieku temu. – Olbrzymią zmianą jakościową w codziennej pracy pracowników nowego terminalu będzie nie tylko znacznie większa powierzchnia magazynowa, ale przede wszystkim wygodny plac manewrowy, którego pod starym terminalem cargo brakowało.
Lokalizacja i architektura: funkcjonalność i estetyka
Terminal zlokalizowano przy drodze wojewódzkiej nr 774, około kilometra od dotychczasowego obiektu i terminala pasażerskiego. Całość inwestycji obejmuje powierzchnię użytkową 5 600 m², a jego kubatura to ponad 39 000 m³. Charakterystyczna bryła w kolorze grafitu z miedzianymi akcentami nawiązuje estetyką do zabytkowych dachów Krakowa. Projektanci zadbali też o światło dzienne i osłony przeciwsłoneczne w części biurowej, korzystając z nowoczesnych narzędzi parametrycznego projektowania.
Terminal znajduje się zaledwie 220 metrów od osi pasa startowego, co wymagało wyjątkowo precyzyjnej koordynacji podczas budowy. – To było ogromne wyzwanie logistyczne i organizacyjne – podkreśla Jorge Calabuig Ferre, prezes Mostostal Warszawa SA, głównego wykonawcy inwestycji.
Terminal gotowy na każde wyzwanie
W nowym obiekcie będzie obsługiwany nie tylko klasyczny fracht, ale również przesyłki wymagające szczególnych warunków – od żywych zwierząt, przez leki, po materiały niebezpieczne. Średnia roczna przepustowość starego terminalu cargo wynosiła ok. 3 300 ton. Teraz – dzięki nowej infrastrukturze – możliwe będzie obsłużenie nawet 8 000 ton ładunków rocznie. Jak zaznacza Piotr Okienczyc, prezes WELCOME Airport Services, nowy terminal umożliwi jeszcze sprawniejszą obsługę, co już przekłada się na konkretne dane – w 2024 roku fracht wzrósł o 45% w porównaniu do roku wcześniejszego.
Kluczowe instytucje pod jednym dachem
W części biurowej terminalu znalazły się m.in. biura Straży Granicznej, Oddziału Celnego oraz WELCOME Kraków Airport Services. Na terenie terminalu działa także nowy punkt kontroli bezpieczeństwa oraz wjazd na teren lotniska.
Co ważne, wraz z otwarciem obiektu, wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar podpisał zarządzenie ustalające nowy zasięg terytorialny lotniczego przejścia granicznego, umożliwiający prowadzenie pełnej kontroli granicznej, celnej i bezpieczeństwa w nowej lokalizacji.
Co dalej?
Otwarcie terminalu cargo to dopiero pierwszy etap szerszej strategii rozwoju Kraków Airport. Jak zapowiada prezes Łukasz Strutyński, w planach jest adaptacja starego terminalu cargo na tymczasową strefę Pre-Boarding Zone (PBZ) z sześcioma gate’ami. Docelowo, do 2031 roku, lotnisko ma obsługiwać nawet 19 milionów pasażerów rocznie, dzięki rozbudowie terminalu pasażerskiego od strony wschodniej i zachodniej.
