Gdyby zapytać o arabskie miasta kompletne, oferujące wszelkie możliwe atrakcje, każdy globtroter wymieniłby rzecz jasna Abu Zabi i Dubaj. Tymczasem w cieniu tego drugiego kryje się metropolia wciąż szerzej nieznana, choć zasłużenie pretenduje ona do miana turystycznego raju. Zapraszamy do Szardży na trzydniową podróż pełną wrażeń, którą od teraz odbyć możecie #PROSTOzKRAKOWA!

Przez lata mocno niesprawiedliwie uważano Szardżę za sypialnię Dubaju. Nic bardziej mylnego. Główne miasto tego trzeciego co do wielkości emiratu jest ważnym i znanym ośrodkiem uniwersyteckim, a od 1998 r. dzierży nadany przez UNESCO tytuł kulturalnej stolicy świata arabskiego. Co więcej, stanowi niezwykle atrakcyjną destynację turystyczną, która stała się dla nas osiągalna dzięki nowemu bezpośredniemu połączeniu z Krakowa.

O tym, że emirat ten otwarty jest na turystykę i gości z Polski, przedstawiciele Organizacji Rozwoju Handlu i Turystyki Szardży oficjalnie przekonywali już w 2019 r. Jej przewodniczący, Khalid Jasim Al Midfa, na konferencji w Warszawie wymienił liczne zalety – niższe niż w pozostałych emiratach ceny, wysoki poziom bezpieczeństwa i bogatą ofertę kulturalno-turystyczną ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb rodzin z dziećmi. Dość powiedzieć, iż to właśnie Szardża ogłoszona została w 2014 r. stolicą kultury islamskiej, a rok później wybrana przez radę arabskich ministrów na stolicę turystyki arabskiej! Zarówno samo miasto, jak i cały region czekają więc na gości przez cały rok.

Dzień 1

Uroki metropolii

Szardża jest stolicą emiratu o tej samej nazwie. Sąsiadujące z Dubajem miasto jest dziś blisko dwumilionową metropolią, w której ultranowoczesne rozwiązania koegzystują z wiekową kulturą arabską. Dzień pierwszy rozpoczynamy od zwiedzania miasta, które zaoferować potrafi naprawdę wiele!

Pierwsze kroki kierujemy na nabrzeże Al Majaz. To niezwykłe centrum aktywności i kultowe w stolicy miejsce wypoczynku nad śródmiejską sztuczną laguną Khalid. Szczyci się zapierającymi dech w piersiach krajobrazami, niezwykłymi projektami architektonicznymi i żywą atmosferą, a mnogość rozrywek zachwyca gości w każdym wieku. Tu bowiem odnajdziemy restauracje, kawiarnie i kioski z przekąskami, ścieżki do joggingu, pole minigolfa, place zabaw dla dzieci, wodny splash park, imponujące fontanny, a także park sztuki i wspaniały, podświetlany nocą bajkowymi kolorami meczet Al Taqwa o dwóch strzelistych minaretach.

[/caption]Na lagunie znajdują się trzy sztuczne wyspy. Największa z nich, Flag Island, połączona jest z obu brzegami ulicą Al Arouba. Miejsce swą nazwę zawdzięcza gigantycznemu, 123-metrowemu masztowi, na którym powiewa flaga Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Wyspa ma charakter rekreacyjny, a na szczególną uwagę zasługuje tu Pearls Kingdom – park wodny uznany przez TripAdvisor za jeden z dziesięciu najlepszych takich obiektów na świecie!

Na drugiej wyspie, zwanej podobnie jak cała laguna, wznosi się z kolei imponujący półkolisty amfiteatr w stylu rzymskim na 4500 widzów – pierwszy tego typu obiekt w regionie. Odbywają się tu często koncerty, sztuki teatralne, musicale i inne wydarzenia społeczno-kulturalne.

Najmniejsza wyspa, Al Noor, to także punkt obowiązkowy naszej wycieczki. Choć nie stanowi rezerwatu przyrody, powinna spodobać się wszystkim miłośnikom piękna natury. Zasadzono tu 70 tysięcy drzew i krzewów, pośród których nie brak rzadkich gatunków. Co więcej, w centralnej części wyspy wznosi się przepiękny, wielokrotnie nagradzany za architektoniczny projekt szklany pawilon z niezwykłym ażurowym zadaszeniem, zasiedlony przez setki barwnych motyli. Zobaczymy tu, chociażby, szmaragdowego pazia czy sójkę ogoniastą!

Wracając z motylarium, z pewnością warto odwiedzić stojący na nabrzeżu nieopodal kładki wspaniały meczet Al Noor z 34 kopułami i dwoma wysokimi minaretami w stylu osmańskim. To pierwsza w tym emiracie świątynia otwarta także dla niemuzułmanów i turystów, więc można z powodzeniem wkroczyć w jej zdobne wnętrze, pamiętając oczywiście o stosownym ubiorze. Obiekt, choć wzniesiony ledwie 20 lat temu, szczyci się klasyczną bryłą wzorowaną na słynnym stambulskim Błękitnym Meczecie Sułtana Ahmeda. Komu starczy sił, powinien skierować swe kroki do licznych muzeów czy na złote plaże. Warto jednak pamiętać, że to dopiero pierwszy dzień!

Al Noor Mosque, Sharjah, United Arab Emirates

Dzień 2

Za miasto

W kolejny dzień zostawiamy za sobą zgiełk wielkiego miasta i wyruszamy w dzicz – na pustynię i w skaliste góry. Niegdyś pustkowia regionu centralnego Szardży przecinały szlaki karawan, łącząc wschodnie i zachodnie wybrzeża. Przewożono tędy zwłaszcza daktyle i perły. Dziś to uwielbiane przez turystów trasy pełne przygód.

Na wschód od stolicy emiratu rozciąga się pustynny region, charakteryzujący się niezwykłą pomarańczowo-czerwoną barwą, przywodzącą nieco na myśl krajobraz marsjański. Region Mleiha, znany też jako „najgłębsza pustynia Szardży”, wpisany został na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Znajdziemy tu nie tylko wspaniałe wydmy czy fantazyjne formy skalne, ale też forty, grobowce i stanowiska archeologiczne kultur starożytnych. Wciąż też spotkać tu możemy Beduinów!

25 km od granic miasta, na południe od drogi E102, rozciąga się najszerszy w emiracie pas czerwieni – pustynia Mleiha. Znajdziemy tu malownicze skały, groty, miejsca do biwakowania, oazy, punkty widokowe, małe wioski i przyjazne turystom archeologiczne centrum emiratu, wzniesione wokół grobowca kultury Umm Al Nar (2600-2000 p.n.e.). Stąd też ruszyć można na wycieczkę pobliską Doliną Jaskiń – szlakiem szalenie ciekawych wykopalisk, sięgających nawet czasów neolitu!

Nieco dalej na południe warto zwiedzić Park Geologiczny Buhais, rezydujący w kompleksie pięciu połączonych ze sobą kapsuł. Ten niezwykły, wielokrotnie nagradzany projekt architektoniczny wzorowano na odkrytych w okolicy skamielinach prehistorycznych jeżowców. To swoisty hołd złożony dziejom regionu, który kiedyś był częścią morskiego dna. Wewnątrz czeka interaktywne muzeum, a także sala kinowa i kawiarnia ze spektakularnym, panoramicznym widokiem na skałę Jebel Buhais.

Jeśli znajdziemy tego dnia czas na odkrywanie historii nieco nowszej, możemy udać się trasą E55 do miejscowości Al Madam. W drodze po prawej ciągnąć się będzie czerwona pustynia, po lewej natomiast pasmo skalistych gór Al-Hadżar. Na miejscu pasjonaci motoryzacji mogą zwiedzić Muzeum Historii Off Roadu pełnego aut terenowych, monster trucków, a nawet amfibii; natomiast odkrywcy pokroju Pana Samochodzika ruszą do Wioski Duchów, zwanej też Pogrzebanym Miastem. To porzucona i zagarnięta przez wydmy miejscowość, na którą składa się kilkanaście kolorowych domów i dawny meczet. I choć w regionie znajduje się wiele stanowisk archeologicznych, tajemnicze miasteczko rodowód ma raczej współczesny, a mieszkańców wypędziły stąd nie dżiny, jak każe mówić miejska legenda, a wdzierająca się do domów pustynia. Miejscowość powstała w połowie lat 70. ubiegłego wieku i miała służyć Beduinom, którzy jednak nie zagrzali w niej miejsca na długo i po 20 latach całkowicie je porzucili. Romantyczna wersja ma jednak wielką moc przyciągania, więc opuszczona osada pozostaje jedną z ciekawszych atrakcji w regionie.

The Ghost town lays totally abandoned and covered in sand.

Dzień 3

Na wschód!

Choć stolica Szardży leży nad Zatoką Perską, dzięki kilku obszarom we wschodniej części Półwyspu Arabskiego ma dostęp również do Zatoki Omańskiej. Warto je odwiedzić w trzeci, ostatni dzień naszej wycieczki.

Jadąc z pustyni Mleiha drogami E84 lub E102 przez malownicze góry Al-Hadżar trafimy prosto do Kalby. To najpopularniejszy cel ekoturystyki w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tu możemy oddać się obserwacjom dzikiej przyrody – choćby w słynnym rezerwacie namorzynowym nad Zatoką Omańską. Tu też znajduje się Centrum Ptaków Drapieżnych, gdzie spotkamy nie tylko przestronne woliery z orłami, sokołami, sępami czy myszołowami, ale i będziemy świadkami pokazowych lotów swobodnych.

Z Kalby ruszymy wybrzeżem na północ do Chaur Fakkan. To luksusowy kurort nadmorski z pięknymi białymi plażami, krystalicznie czystym morzem i koralową rafą. To wymarzone miejsce dla miłośników wszelakich sportów wodnych! Co ciekawe, miasto znane pozostaje jednak najbardziej nie ze wspaniałych plaż, lecz dwóch architektonicznych ewenementów. Pierwszym z nich jest potężny, imponujący amfiteatr w stylu rzymskim, z 295 kolumnami i 234 łukami. Wyposażony w system chłodzenia obiekt ma przeszło 1700 m kw. i pomieścić może 3500 widzów. Drugi to znajdujący się tuż obok… sztuczny wodospad! Tę niezwykłą, 45-metrową wodną atrakcję utworzono na naturalnej skale. Wzniesienie, z którego spływa woda, połączone jest z amfiteatrem długim widokowym tarasem, z którego rozpościera się widok na lśniące wody zatoki Chaur Fakkan.

Przed wyruszeniem w dalszą trasę warto jeszcze pokusić się o krótką wycieczkę wykutą w skale, 5-kilometrową górską serpentyną do Al Suhub – domu wypoczynkowego stanowiącego najwyżej położony punkt w mieście. Poza spektakularnymi widokami na 583-metrowym szczycie czeka na nas elegancka restauracja, a także plac zabaw dla dzieci.

Ostatnim punktem naszej podróży, najbardziej przy tym wysuniętym na północ, jest Dibba Al-Hisn – malownicze miasteczko ze znakomitą infrastrukturą do uprawiania sportów wodnych. Miejscowość zapełnia szerokie spektrum atrakcji, od sposobności do snorkelingu i nurkowania, po rybackie wyprawy czy spotkania z delfinami. Nim jednak zanurzymy się w błękitnych wodach Zatoki Omańskiej, warto jeszcze zwiedzić lokalny fort. Ten odrestaurowany zabytek pochodzi z czasów okupacji portugalskiej w XVII wieku.