Turcja to nie tylko piasek i morze. Bogata kultura, starożytne zabytki, orientalne smaki i malowniczy, zróżnicowany krajobraz – ten kraj ma tak wiele do zaoferowania, że świetnie odnajdą się tutaj zarówno amatorzy zwiedzania, jak i poszukiwacze przygód. Słynąca z pięknego wybrzeża Riwiera Turecka – gdzie słońce świeci 300 dni w roku – to raj dla tych, którzy potrzebują relaksu, ale również dla tych, którzy chcieliby aktywnie spędzić czas i poznać ten niezwykły kraj z nieco innej perspektywy.
Choć Antalya od razu przywodzi na myśl przede wszystkim wypoczynek w promieniach słońca, to miasto jest też doskonałym miejscem wypadowym do odkrywania najbliższej okolicy. A zdecydowanie nie można się tutaj nudzić! Planując pobyt na Riwierze Tureckiej, odwiedzić można też spektakularne kaniony, podziwiać imponujące wodospady czy wybrać się na trekking jednym z najpiękniejszych szlaków pieszych na świecie. Bliskość gór sprawia, że zaplanować można tu górskie wędrówki, a znajdujące się w pobliżu parki narodowe zachwycają nieskazitelną naturą i krajobrazami.
Niezwykła przygoda w górach
Góry Taurus skrywają prawdziwe perełki. Warto odwiedzić ceniony wśród amatorów aktywnego wypoczynku Köprülü Kanyon Milli Parkı. To jeden z najpiękniejszych tureckich parków narodowych, położony niecałe 100 km od Antalyi. Pośród gęstych lasów piniowych ciągną się malownicze wąwozy, znaleźć można tu również ruiny starożytnego miasta. By dotrzeć nad kanion Tazi, trzeba pokonać wąskie, górskie drogi. Widoki zapierają dech, bo ściany kanionu mają nawet 400 metrów wysokości! W dole wije się krystalicznie czysta rzeka Köprüçay, a lokalną specjalnością jest dzięki niej świeży pstrąg. Podczas pieszej wędrówki, spotkać tu można także dzikie kozy, króliki, a nawet orły czy jastrzębie.

Otaczający nas w kanionie krajobraz ciągle zaskakuje. Jednym z takich malowniczych zakątków jest niewątpliwie Mała Kapadocja. Pionowe, strzeliste skały osiągają tu nawet 70 metrów wysokości! Ciekawostką jest też tajemnicze Adam Kayalar – na skałach zwróconych w stronę wąwozu zobaczyć można wyrzeźbione figury. W skalnych zagłębieniach wykute zostały postaci kilkunastu mężczyzn, kobiet, dzieci oraz koziorożca. Nie wiadomo o nich zbyt wiele, ale ich pochodzenie datowane jest na II wiek n.e.
Niezwykłe formacje skalne leżą nieopodal starożytnego miasta Selge. Jego początki sięgają jeszcze XIII wieku p.n.e., było też świadkiem wojen za czasów panowania Aleksandra Wielkiego. Największą atrakcją są tutaj ruiny teatru antycznego – warto wspiąć się na szczyt widowni, skąd rozpościera się wspaniała panorama okolicy. Wędrując wokół Selge, zobaczyć można też most rzymski. Oluk Köprü do dziś przyprawia o szybsze bicie serca, bo choć liczy sobie zaledwie 3,5 metra szerokości i został wzniesiony jeszcze w II wieku n.e., to ciągle jest w użytku.

Miłośnicy mocniejszych wrażeń mogą skorzystać tutaj z wyjątkowej atrakcji. W 2021 roku otwarta została Tazi Canyon Zipline, najdłuższa w Europie i najwyżej na świecie położona tyrolka. Liczy ona 1960 metrów długości, a zjazd zaczyna się na wysokości 410 metrów, więc podczas przejażdżki można osiągnąć prędkość nawet 130 km/h! Tyrolka w kanionie dostarcza naprawdę niezapomnianych wspomnień, a przy okazji daje możliwość zobaczenia okolicy z zupełnie niecodziennej perspektywy.
Park Narodowy Köprülü przyciąga także amatorów raftingu. Spływ pontonami po rzece Köprüçay zapewnia wiele emocji, a podczas liczącej ok. 14 km wycieczki podziwiać można też wspaniałe górskie krajobrazy i dziewiczą naturę. Po drodze warto zatrzymać się na chwilę i skorzystać z możliwości kąpieli w krystalicznie czystych, chłodnych wodach rzeki.
Jeden z najpiękniejszych szlaków na świecie
Okolice Antalyi zachwycają swoją różnorodnością i zachęcają do aktywnego spędzania czasu. Wśród licznych tras prowadzących m.in. przez lokalne góry czy kaniony, jedna jest naprawdę wyjątkowa. Szlak Licyjski to trasa trekkingowa, która podąża śladami dawnego szlaku handlowego Licyjczyków (mieszkańców Licji, która mieściła się na terenie wokół dzisiejszej Antalyi) wzdłuż tureckiego wybrzeża Morza Śródziemnego.
Licząca ponad 500 kilometrów ścieżka została wyznaczona przez Kate Cow. Jej idea, by połączyć osiemnaście starożytnych miast w jedną trasę, zdobyła aprobatę w konkursie zorganizowanym przez jeden z tureckich banków. Uzyskane w ten sposób środki finansowe Kate przeznaczyła na realizację swojego pomysłu, która ostatecznie zajęła jej… dwa lata. W 1999 roku Turcja zyskała pierwszy długodystansowy szlak o międzynarodowych standardach, który szybko został okrzyknięty jednym z najlepszych szlaków na świecie.
Szlak Licyjski rozpoczyna się w pobliżu miejscowości Fethiye i malowniczo biegnie wzdłuż wybrzeża niemal aż do przedmieść Antalyi. Nie trzeba oczywiście pokonywać całej trasy, by docenić jej piękno! Planując wakacyjny wypoczynek na Riwierze Tureckiej, wybrać można się na całodniowy trekking w najbliższej okolicy. Ciekawą propozycją jest piesza wędrówka między miejscowościami Adrasan oraz Çıralı. Pokonanie tego 15-kilometrowego odcinka zajmuje ok. 7 godzin, a po drodze podziwiać można spektakularne widoki na ruiny miasta Olympos oraz turkusowe morze. Niesamowite krajobrazy zachwycą tych, którzy wybiorą się na nieco krótszy spacer z miejscowości Göynük. Czterokilometrowy odcinek Szlaku Licyjskiego wiedzie prosto do kanionu Göynük, który jest popularnym celem dla miłośników wędrówek i spływów kajakowych.
Na Szlak Licyjski najlepiej wyruszyć poza szczytem sezonu wakacyjnego. Ze względu na wysokie temperatury panujące latem w Turcji, polecanymi miesiącami na taką wyprawę jest kwiecień, maj, wrzesień oraz październik.


Krajobraz malowany wodą
Woda potrafi tworzyć niesamowite pejzaże. I to właśnie w okolicach Antalyi można dać się zachwycić takim niezwykłym krajobrazom, gdyż w pobliżu znajdują się liczne wodospady. Jednym z najchętniej odwiedzanych jest niewątpliwie Manavgat, przyciągający rzesze turystów swoim naturalnym pięknem. Ze względu na swój charakter, bardzo popularne są tutaj sporty wodne, a przede wszystkim rafting na rzece.

Gdy zbyt wysoka temperatura zaczyna doskwierać, a gwar nadmorskich kurortów dokuczać, wystarczy wyruszyć 20 km na północ do Antalyi. To miejsce szczególnie upodobali sobie mieszkańcy miasta, którzy chętnie urządzają tutaj rodzinne pikniki. Wodospady Kurşunlu położone są na rzece Aksu. Największa kaskada osiąga nawet 18 metrów wysokości, a jeszcze większe wrażenie robi wiosną, kiedy dodatkowo zasilana jest wodą z topniejących w górach lodowców. Wokół wodospadów utworzony został nawet park narodowy Kurşunlu Şelalesi Tabiat Parkı, którego zadaniem jest ochrona ten unikalnej fauny i flory. Korzystając z przygotowanych ścieżek, podziwiać można tu również ciekawe formacje skalne i roztaczający się wokół krajobraz.
Prawdziwa perełka regionu ukryta jest w Parku Narodowym Gór Kemer. W kanionie Göynük podziwiać można malownicze wodospady, naturalne baseny i stawy. W upalne dni to doskonałe miejsce na chwilę ochłody! Dla zwiedzających przygotowano także szereg dodatkowych atrakcji: rafting, wycieczki z przewodnikiem po kanionie, a dla miłośników adrenaliny – zjazd tyrolką czterdzieści metrów nad ziemią.
Poza utartym szlakiem: wieczny płomień w Yanartaş
Najbardziej nietypowa atrakcja Riwiery Tureckiej? Płonące kamienie! Wieczorową porą warto wybrać się do położonego 80 km od Antalyi miasteczka Çıralı, skąd dalej pieszo można wyruszyć na spacer w stronę Yanartaş Milli Parkı. Już od tysięcy lat z pęknięć w ziemi wypływa tutaj gaz ziemny, który ulega nieustannemu samozapłonowi. Zbocze góry dosłownie usiane jest małymi ogniskami, które tworzą niepowtarzalny klimat. To zjawisko naturalne nazywane jest „wiecznymi ogniami Chimery” i nawiązuje do mitycznej góry, na której po raz pierwszy rozpalono olimpijski ogień.
